Bogactwo kulinarne Turcji!

Rego-Bis, 17.08.2020

Różnorodność i bogactwo tradycyjnych tureckich potraw jest wynikiem lokalizacji tego kraju – łączą się tu wpływy Europy, Azji i Półwyspu Arabskiego.

Turcja jest ogromnym krajem, pełnym ciekawych historycznie miejsc, zabytków, niesamowitych plaż oraz pysznej kuchni! Różnorodność i bogactwo tradycyjnych tureckich potraw jest wynikiem lokalizacji tego kraju – łączą się tu wpływy Europy, Azji i Półwyspu Arabskiego. Wiele dań jest także spuścizną Imperium Osmańskiego, które było bardzo rozległe i w którym mieszały się tradycyjne smaki wszystkich regionów kraju. Na wybrzeżu ważną rolę odgrywają dania rybne oraz owoce morza, w głębi kraju częściej je się mięso i potrawy mleczne (popularny jest zwłaszcza lekko słony jogurt, często podawany z wodą jako napój o nazwie ayran). Dania mięsne w Turcji są bardzo popularne, nie spotkamy tu jednak wieprzowiny! W Turcji jada się przede wszystkim baraninę i jagnięcinę. W całym kraju spożywa się mnóstwo warzyw, które stanowią podstawowy składnik wielu tureckich potraw.

Turecka różnorodność widoczna jest nie tylko w restauracjach, ale także w piekarniach i wśród wyrobów cukierniczych. Dla Europejczyków atrakcyjny jest również tutejszy zwyczaj picia herbaty, jak i kawy. Ciekawym doświadczeniem może być spożycie tradycyjnego tureckiego śniadania, które bardzo często wygląda podobnie, jest bezmięsne i składa się z białego pieczywa, pomidorów, ogórków, oliwek, masła, owczego sera, często też z  jajek na twardo. Do śniadania obowiązkowym napojem jest oczywiście turecka herbata (çay) – parzona w specjalny sposób w dwupoziomowym czajniku, podawana w małych szklaneczkach o tulipanowym kształcie. Tradycyjnie przygotowaną czarną herbatę podaje się właściwie po każdym posiłku, jest także idealna przy podejmowaniu gości – çay jest symbolem gościnności, więc gdy mamy okazję wypić taka herbatę, chociażby w restauracji po posiłku (zazwyczaj podawana bez dodatkowej opłaty), nigdy nie odmawiajmy!

Skoro herbata, to i kawa – bo niewiele jest rzeczy, które tak bardzo kojarzą się z Turcją, jak „kawa po turecku” (turk kahvesi). Drobno zmielone ziarna kawy gotuje się z wodą w specjalnym tygielku, zwanym dżezwą (tur. cezve) i podaje się w małej filiżance. Kawa zazwyczaj podawana jest z cukrem. Tradycyjny turecki sposób parzenia kawy w 2013 roku został wpisany na listę niematerialnego dziedzictwa UNESCO. 

Z kawą kojarzą się słodkości, a Turcja to bogactwo słodyczy! Stąd wywodzi się wszystkim doskonale znana chałwa. Warto posmakować także baklawy, czyli tradycyjnego deseru przygotowanego z ciasta przypominającego francuskie, przełożonego dużą ilością orzechów oraz zalanego miodem. Tradycyjnym tureckim przysmakiem jest także rachatłukum, nazywane „lokum”, będące w praktyce tureckimi „galaretkami” (wykonywanymi bez żelatyny, powstają one w wyniku zagotowania i wystudzenia wymieszanych wody, skrobi, cukru, wiórków kokosowych oraz syropów, np. wody różanej). Słynnym tureckim deserem jest także tulumba (tulumba tatlısı) wykonana ze smażonego ciasta. Deser podaje się na zimno po zamoczeniu w słodkim syropie.

Co jeszcze kojarzy się z turecką kuchnią? Kebab! A raczej „kebap” i to nie taki jaki znamy z Polski – popularny döner kebap został wymyślony w Niemczech według takiego przepisu, by smakował Europejczykom. W Turcji rodzajów kebabu jest wiele, np.: iskender kebap, którego cienkie plastry opiekane są na pionowym ruszcie, po czym podawane są na picie wraz z dodatkami, adana kebabı (w formie podłużnych kotlecików), patlican kebap (podany jako szaszłyk z grillowanym bakłażanem) czy shish kebab (bardzo pikantny szaszłyk z mięsa baraniego lub drobiowego). Turecki kebap przygotowuje się z baraniny lub kurczaka, mięso na tego typu potrawę zazwyczaj podawane jest w formie płatów lub skrawków, nigdy nie jest uprzednio mielone. 



Turcja to nie tylko tradycyjne ciepłe napoje, słodycze i kebap, ale także pyszna urozmaicona domowa kuchnia pełna aromatycznych przypraw. Podczas pobytu w Turcji poleca się np. posmakowanie potrawy o nazwie pilav, przyrządzonej w tradycyjny sposób gotowanego ryżu lub kaszy bulgur – gotowanie przebiega w taki sposób by ziarna pozostały sypkie, nie kleiste. Potrawa gotowana jest z dodatkiem kawałków mięsa (baranina, drób lub ryba), warzyw oraz odpowiednio dobranych ostrych przypraw. Często spotykanym posiłkiem jest także kuru fasulye, będące daniem z białej fasoli gotowanej z oliwą z oliwek, cebulą i pomidorami, najczęściej z dodatkiem mięsa, zawsze przyprawione chilli. Oliwa z oliwek jest dodatkiem wielu tureckich dań. Na terenie kraju uprawia się aż 86 odmian oliwek! Nic więc dziwnego, że oliwki bądź oliwę dodaje się do większości potraw. Mówiąc o kuchni tureckiej, należy wspomnieć także o lahmacum, czyli często jadanej ulicznej przekąsce, smakującej najlepiej gdy wyjęta jest prosto z pieca i mogącej być nazwaną rodzajem tureckiej pizzy z cieniutkiego ciasta, z mięsnym nadzieniem. Popularną, tradycyjna potrawą jest także güveç, czyli rodzaj warzywnej zapiekanki (czasami także z dodatkiem mięsa) wykonywanej w specjalnym glinianym naczyniu. Typową mięsną potrawą turecką są tzw. köfte, czyli pulpety wykonywane z mięsa mielonego, bardzo często przyrządzane na grillu. Będąc w Turcji nie można także pominąć posmakowania sarmy (malutkich odpowiedników polskich „gołąbków” zawiniętych w liście winogron) oraz dolmy (czyli faszerowanych warzyw). Popularną przekąską, mogącą być także daniem śniadaniowym, jest börek, czyli wyrób piekarniany wykonany z cieniutkiego ciasta, przypominającego ciasto francuskie, mający nadzienie  z mięsa mielonego, sera lub warzyw. Popularnymi przekąskami są tu także bakalie i suszone owoce, np. migdały, prażona ciecierzyca, łuskane orzechy laskowe i włoskie, rodzynki, suszone figi i morele. W sezonie letnim oczywiście surowe owoce także są mile widziane, np. osoby wypoczywające w Antalyi będą mogły zobaczyć owocujące drzewka bananowe.