City Break Budapeszt

Rego-Bis, 30.09.2020

Około sześć godzin jazdy autokarem od polskiej granicy znajduje się magiczna stolica Węgier, czyli Budapeszt. Miasto pełne zabytków, żywej historii i różnorodności kulturowej, w którym można dobrze zjeść i relaksować się spacerując nad brzegiem Dunaju. Miasto uznane za jedno z najpiękniejszych w Europie, bardzo chętnie odwiedzane przez turystów z całego świata, które dzięki dogodnej lokalizacji, może stanowić dla mieszkańców południa Polski idealny pomysł na weekendowy wyjazd. Można odwiedzić je także podczas bożonarodzeniowego jarmarku, lub w sylwestrową noc. Jak przygotować się przed wyjazdem, gdzie zaplanować obiad i które miejsca należy obowiązkowo odwiedzić?

Wyjątkowość Budapesztu wynika nie tylko z malowniczej scenerii i architektury, dzięki której nazywany jest „Paryżem Wschodu”, ale także z nietypowego położenia. Miasto, leżące po dwóch brzegach Dunaju stanowiło niegdyś dwa niezależne ośrodki. Dziś jest to ogromna aglomeracja, powstała z połączenia Budy i Pesztu. Między nimi znajduje się także niezwykle ciekawa Wyspa Małgorzaty. Dwie części miasta połączone są mostami, z których najstarszym i najsłynniejszym jest Most Łańcuchowy. Dowodem wyjątkowości węgierskiej stolicy może być fakt, iż duża część miasta wyróżniona jest przez UNESCO. 

Zazwyczaj zwiedzanie stolicy zaczyna się od Budy, czyli części zlokalizowanej na lewym (zachodnim) brzegu rzeki. To tu znajduje się Zamek Królewski na Wzgórzu Zamkowym, cytadela na Górze Gellerta, Baszta Rybacka oraz Kościół św. Macieja. Zamek objęty jest w całości ochroną UNESCO. Obecnie zlokalizowane są w nim: Węgierska Galeria Narodowa, Muzeum Historii Budapesztu, Muzeum Historii Współczesnej i Biblioteka Narodowa. Po zwiedzeniu tych ważnych punktów, najlepiej przejść od razu po Moście Łańcuchowym na drugą stronę miasta – do Pesztu, gdzie znajduje się dużo więcej zabytków oraz główne place miejskie, na których odbywają się świąteczne jarmarki lub np. sylwestrowe imprezy plenerowe. 

Spacerując po Peszcie nie można przegapić gmachu Parlamentu, Bazyliki św. Stefana, budynku Węgierskiej Opery Narodowej, słynnych basenów termalnych, Placu Bohaterów z Pomnikiem Tysiąclecia, Placu Wolności z Pomnikiem Armii Czarownej oraz spaceru po znanej Alei Andrassyego. Ponadto Peszt pełen jest historycznych kamienic z przepięknymi dziedzińcami wewnątrz budynków. Od razu po przejściu przez Most Łańcuchowy, warto skierować się w prawą stronę by zobaczyć pomnik ofiar Holokaustu, czyli Buty na brzegu Dunaju. Po zakończonym zwiedzaniu z przewodnikiem, polecamy raz jeszcze wrócić do budynku Parlamentu. Jako fani Bałkanów, musimy zaznaczyć, że budynek ten zbudowany jest z białego kamienia z chorwackiej wyspy Brač! To jeden z największych budynków parlamentarnych na całym świecie, który jest przeznaczony do zwiedzania. Obywatele Unii Europejskiej mają 50% zniżki na bilety wstępu do Parlamentu. Zwiedzanie odbywa się o pełnych godzinach, jednak należy stawić się wcześniej – grupa zamyka się 10 minut przed czasem rozpoczęcia zwiedzania. Po zakończonym zwiedzaniu warto wrócić także na Aleję Andrassyego, której długość to aż 2,5 km i która dzięki swojej architekturze została wpisana na listę UNESCO. Aleja łączy Plac Elżbiety stanowiący dużą część rekreacyjną z monumentalnym Placem Bohaterów. Podczas spaceru wzdłuż alei można zobaczyć mnóstwo secesyjnych kamienic, gmach Opery, budynki rządowe, w tym Ambasadę Polski.

Mając nieco więcej czasu wolnego, można wybrać się do dzielnicy żydowskiej, czyli tzw. Miasta Elżbiety lub po prostu siódmej dzielnicy. Najważniejszym zabytkiem tego obszaru miasta jest największa w Europie i druga pod względem wielkości na świecie synagoga. Ta część miasta długo była zapomniana i zaniedbana, dopiero pod koniec XX wieku zaczęła się jej renowacja, a dziś to jeden z najmodniejszych części węgierskiej stolicy. Szukając dogodnego sposobu na przemieszczanie się po mieście, warto rozważyć przejażdżkę tamtejszym metrem. Linia M1 to najstarsza linia kontynentalnej Europy, druga najstarsza na świecie  oraz pierwsza w pełni zelektryfikowana. 300 metrów od jednej ze stacji metra (Kálvin tér) znajduje się najbardziej znana hala targowa węgierskiej stolicy, działająca od 1897 roku. Można tam kupić świeże owoce, warzywa, lokalne przekąski oraz pamiątki.

Mniej znaną atrakcją miasta, znajdującą się niestety po drugiej stronie rzeki, czyli w Budzie, jest np. Szpital w Skale będący muzeum powstałym z wybudowanego tu w latach 30. XX wieku szpitala. Unikatowość miejsca polega na tym, że przez pewien czas funkcjonował tu także schron przeciwatomowy. Miłym miejscem relaksu może być zaś Ogród Filozofii zlokalizowany na północnym zboczu Góry Gellerta, na którym wybudowano posągi ośmiu słynnych myślicieli. 



Po zwiedzaniu i zakupach, koniecznie trzeba zasmakować lokalnych specjałów. Węgry słynął z potraw mięsnych, intensywnie przyprawionych, często pikantnych. Koniecznie spróbować trzeba gulaszowej zupy rybnej Halászlé lub Gulyásleves, lub gęstego gulaszu mięsnego Pörkölt podawanego z kaszą bądź ziemniakami. Tradycyjnym węgierskim daniem są także Langosze, czyli smażone w głębokim tłuszczu placki, które Węgrzy jedzą ze śmietaną, sosem czosnkowym lub serem. Miejsc, w których można dobrze zjeść, jest oczywiście w Budapeszcie całe mnóstwo. Niektóre słyną z pysznego jedzenia, inne z charakterystycznego wystroju, jak np. Szimpla. Klubo-restauracja urządzona w specyficznym, lekko „zaniedbanym” stylu, która jest jednym z kultowych miejsc Budapesztu! Inne popularne miejsca ze smacznym jedzeniem to np. Bors GasztroBar, Bock Bisztro i Frici Papa. Pierwsze z wspomnianych lokali słynie z grillowanych bagietek z różnorodnymi nadzieniami. Bock Bisztro serwuje tradycyjne węgierskie dania w towarzystwie najsmaczniejszych lokalnych win. Frici Papa to miejsce uwielbiane przez podróżników i turystów ze względu na świetną lokalizację oraz bardzo przystępne ceny. Jakość potraw jest bardzo wysoka, choć ogólnie lokal kojarzy się raczej z barem mlecznym, aniżeli restauracją na wysokim poziomie. Napojami, których trzeba zasmakować na Węgrzech są oczywiście tamtejsze wina oraz mocny alkohol Palinka. To one, jak i wyroby wyprodukowane z porcelany z Herend mogą stanowić najlepsze pamiątki z podróży do Budapesztu!