Tirana- miasto gdzie przeszłość łączy się z przyszłością

Rego-Bis, 11.10.2021

TIRANA – MIASTO POST KOMUNISTYCZNE


Tirana jest dla mnie istnym chaosem urbanistycznym. Mieszka tu zbyt wielu Albańczyków na bardzo małym obszarze. Prawie 1 mln mieszkańców na niecałych 50 km2. Np. Warszawa ma 1,7 mln mieszkańców na prawie 520 km2!.
Odczuwa się też tutaj brak świeżego powietrza. I to nawet bardzo. Jak tylko zbliżam się do Tirany to mam odczucie jakby brakowało mi powietrza. Czuć tez dosyć mocno spaliny. Jest to takie moje subiektywne odczucie i inni mogą nie zwracać na to uwagi. Osobiście wolę mniejsze i bliskie naturze małe miasteczka i mieściny. Jednak to co zastajemy w Tiranie to bolączka większości metropolii a Tirana taka w Albanii jest.    
Jednak można też wymienić dużo plusów Tirany. Jest bogata pod względem kulturalnym i turystycznym. Ma tez bogata ofertę restauracji, bardzo dużo lokali i bardzo dynamiczne nocne życie.   


TIRANA JEST MIASTEM, KTÓRE MA KOMUNISTYCZNĄ DUSZĘ I Z POWODZENIEM ZACZYNA GONIĆ ZACHODNIE METROPOLIE


Aby zwiedzić dokładnie stolicę wystarczy Wam z powodzeniem 2 dni. Nocując w Tiranie można też zakosztować nocnego życia stolicy. Większość atrakcji turystycznych znajduje się w ścisłym centrum Tirany, więc tam też warto zarezerwować hotel i wszędzie będzie się można dostać na własnych nogach. W Tiranie wypożyczanie samochodu jest całkowicie zbędne. Są ogromne korki, GPS szaleje, często coś remontują na ulicach, ulice o dwóch kierunkach nagle zostają jednokierunkowe. Problem jest też z parkowaniem, nawet na płatnych parkingach. Ruch jest za duży. Jak już wspominałem wcześniej mieszka tam za dużo ludzi.  
Zwiedzanie Tirany warto zacząć od SKY TOWER. Na ostatnim piętrze nie za bardzo wyróżniającego się biurowca jest hotel, restauracja i kawiarnia. Najciekawsza jest kawiarnia na 18 piętrze (czynna od 7 rano aż do północy). Kawiarnia ta bez przerwy obraca się wokół własnej osi a widok z góry jest zjawiskowy. Popijając kawę w tej kawiarni w niecałą godzinę można dobrze zobaczyć z góry stolicę nie ruszając się z miejsca. 
Kolejno polecam zwiedzić tzw. POST BLLOK. Jest to memoriał pamięci ofiarom komunizmu. Albania słynie z bunkrów. Jest tu ich ogromna ilość. Niektóre źródła mówią nawet o liczbie 700 000! Spotykamy je na każdym kroku. Post Bllok (bunkier antynuklearny) tzw. Bunkart 2 został przetworzony na muzeum. Wrażenie robi specyficzny zapach, filmy i efekty dźwiękowe oraz przedmioty tam zgromadzone. Wszystkie opisy są po angielsku. Naprawdę polecam się tam wybrać. 


INSTALACJA “REJA” – CHMURA
Jednym z popularniejszym miejsc jest galeria sztuki. Na dworze przed galerią japoński artysta Sou Fujimoto stworzył dzieło sztuki. Chmura ma dosyć dużą powierzchnię dochodzącą do 550 m2 a wysokość dochodzi do 7 metrów. Chmura uważana jest za przestrzeń społeczną. Japoński artysta stworzył ją jako przezroczystą przestrzeń, jako trójwymiarową, białą strukturę, a każda jej część jest wykonana ze stalowych prętów. Można nawet wejść do jej środka i chodzić po przezroczystych stopniach. 
 
PLAC SKENDERBEGA. Nazwano ten plac od przydomku największego bohatera albańskiego żyjącego w XV wieku i walczącego bardzo skutecznie z Turkami Osmańskimi. 
Na brzegu placu jest najstarszy i doskonale zachowany do dziś meczet Ethem Bej. Zbudowano go w 1792 roku. Jest teraz świeżo po remoncie, który trwał 3 lata. Można w nim podziwiać piękna architekturę a wewnątrz ściany są ozdobione malowidłami tak jak nakazuje orientalna tradycja. 

Obok meczetu stoi wieża zegarowa KULLA E SAHATIT, którą wybudowano w 1822 roku. Na gór ę można wejść po 90 schodach a szczyt wieży jest położony na wysokości 35 metrów. Do roku 1970 był to najwyższy budynek Tirany.
SHTEPIA E GJETHEVE – DOM SPADAJĄCYCH LIŚCI
Jest to nowe muzeum w stolicy. Jest umiejscowione w budynku, gdzie podczas panowania dyktatora Envera Hoxhy było centrum szpiegostwa nazywane wtedy właśnie Dom Spadających Liści. Dookoła budynku możemy zobaczyć drzewa, które podczas zimy gubią liście a jest to bardzo rzadkie w Tiranie, ponieważ większość drzew ma liście przez cały rok. Spadającymi liśćmi pookrywa się cały budynek, trawnik przed budynkiem oraz wszystkie szpiegowskie tajemnice…
PIRAMIDA
Budynek ten wzbudza spore kontrowersje. Jednym się podoba a inni nazywają go straszydłem. Wg mnie jest to kiczowata pamiątka jak i muzeum wybudowane na cześć dyktatora Envera Hoxhy. Otwarto ten budynek w kształcie piramidy w roku 1988. Piramidę zaprojektowała wraz z mężem córka Envera Hoxhy Pranvera Hoxha. W roku wybudowania budowla ta była najdroższą budowlą jaka była kiedykolwiek zbudowana w Albanii. 
 
Na sam koniec polecam zobaczyć dom, w którym mieszkał Enver Hoxha. Jeden z najgorszych i najsurowszych dyktatorów w Europie. Jest on usytuowany w samym centrum dzielnicy Blokku. Ciekawostką jest fakt, iż obecnie 90 letnia wdowa po dyktatorze mieszka na ostatnim piętrze budynku usytuowanego po drugiej stronie ulicy od domu Envera.
Zachęcam serdecznie do odwiedzenia stolicy Albanii Tirany!