Starożytni rozbójnicy - kto siał postrach w basenie Morza Śródziemnego?

Rego-Bis, 17.11.2021

Spokojnie możemy sobie wyobrazić taką sytuację: siedzimy wygodnie na nagrzanym słońcem leżaku na przykład w hotelu Orfeus Park w Side na Riwierze Tureckiej. Pijemy doskonałą kawę przygryzając do tego tradycyjną, pyszną baklawę. Otwieramy telefon a tam wiadomość: piraci porwali córkę amerykańskiego senatora z jego rezydencji w Miami Beach. Czy taka wiadomość by nas zszokowała? Czy można sobie wyobrazić aby ktoś ośmielił się porwać żonę przedstawiciela władzy jednego z największych imperiów na świecie? 

Wiadomość tego rodzaju z pewnością nie zdziwiłaby starożytnego Rzymianina w I wieku p.n.e. Rzym był w tamtym okresie jedyną potęgą nad Morzem Śródziemnym.  Wówczas zdarzało się, że żony rzymskich senatorów wypoczywające nad wybrzeżem Półwyspu Apenińskiego w letniskowych willach były porywane przez piratów. Gdyby wtedy istniał internet, Twitter czy Instagram z pewnością często pojawiałyby się informacje na temat budzących grozę działań piratów cylijskich.

Skąd się oni wzięli, dlaczego stali się tak zuchwali i kto ich ostatecznie poskromił?  

Cylicja jest krainą historyczną na pograniczu Azji Mniejszej i Syropalestyny. Ze względu na doskonałe, łatwe do obronny naturalne porty  na jej terenie znajdowały się bazy piratów, którzy w II i I wieku p.n.e. zdominowali Morze Śródziemne. Wraz z zniszczeniem Kartaginy i Królestwa Macedonii, powolnym upadkiem Imperium Seleucydów i utratą znaczenia Egiptu Ptolemeuszy na Morzu Śródziemnym jedyną potęgą morską pozostał Rzym. Republika Rzymska koncentrowała się głównie na działaniach lądowych, wobec braku przeciwników znacząco redukując marynarkę wojenną. Rzym chronił morza Tyrreńskie i Adriatyckie, ze względu na ich bliskość, wysyłając ekspedycje przeciwko bazom piratów na wybrzeżu Liguryjskim i Iliryjskim (Bałkańskim). Natomiast pozostałe obszary Morza Śródziemnego zostały bez ochrony. Głównym źródłem dochodów piratów był handel niewolnikami. Gospodarka Rzymu okresu późnej republiki stała się zależna od niewolników. Rzymscy właściciele ziemscy posiadali potężne latyfundia, które były uprawiane przez tą grupę społeczną. Południowe Włochy i Sycylia były szczególnie znane ze swoich dużych posiadłości na których pracowali niewolnicy z całego regionu Morza Śródziemnego. Kiedy Republika Rzymska nie była w stanie wojny i i nie istniała możliwość zamienienia jeńców wojennych czy podbitej ludności w niewolników potrzebne było alternatywne źródło siły roboczej.  Wtedy zwrócili się do piratów. Z tego powodu silne grupy nacisku w Rzymie (właściciele latyfundiów) lobbowały za bezczynnością w walce z piratami. Gdy Rzym pod koniec II w p.n.e. zmagał się z najazdem Germanów a następnie kryzysem wewnętrznym i wojną domową pomiędzy zwolennikami Mariusza i Sulli cylicyjski piraci stali  się tak zuchwali, że zaczęli atakować i plądrować miasta położone na samym Półwyspie Apenińskim. Nawet najważniejszy port w pobliżu Rzymu Ostia został splądrowany. Stanowiło to poważne zagrożenie dla handlu i komunikacji.

Sam Juliusz Cezar w czasie podróży statkiem na studia oratorskie na wyspę Rodos w 75 roku p.n.e. został uprowadzony przez piratów i przetrzymywany dla okupu. Cezar poczuł się urażony wysokością okupu proponowanego przez piratów (dwadzieścia talentów) i nalegał, aby piraci podnieśli żądanie do pięćdziesięciu talentów bardziej odpowiednich dla jego statusu (pochodził z jednego z najstarszych rodów w Rzymie).  Cezar w czasie trwającej 38 dni niewoli spędzał dużo czasu z piratami pisząc m.in. wiersze i przemowy. Zapowiedział im, że po uwolnieniu powróci i ich ukrzyżuje. Piraci wzięli to za żart przypisywany młodzieńczej beztrosce (Juliusz Cezar miał wtedy 25 lat). Jednak po zapłaceniu okupu i powrocie do Miletu (miasto w Azji Mniejszej nad Morzem Egejskim) Juliusz Cezar zebrał małą armię i flotę. Następnie schwytał piratów i ukrzyżował ich tak jak im obiecał w niewoli.

W 68 r p.n.e. piraci przeprowadzili kolejny rajd na Ostię, niszcząc rzymską flotę wojenną i podpalając port. Rzym był uzależniony od dostaw zboża drogą morską, głównie z Afryki. Zakłócenie  ich dostaw mogło spowodować klęskę głódu, dlatego postanowiono podjąć poważne kroki przeciw piratom. Gnejusz Pompejusz otrzymał specjalne, szerokie uprawnienia oraz ogromne środki na uporanie się z problemem piractwa  Pompejusz podzielił podległy mu obszar na 13 stref. W lecie 66 roku p.n.e. przeprowadził genialną, dwuetapową kampanieę. W czasie zaledwie 89 dni  całkowicie wyeliminował piratów, którzy od wieku zagrażali żegludze na Morzu Śródziemnym. Między innymi dzięki temu sukcesowi otrzymał przydomek „Wielki”.

Czy Państwo mają ochotę spędzić wakacje 2022 w słonecznej Turcji nad Riwierą Tureckiej? Jeśli tak to zapraszamy do Side, które oprócz gwarantowanej pogody, interesujących zabytków, doskonałych hoteli (np. Hotel Seaden Sweet Park) ma intrygującą, piracką przeszłość.